Wielu jaj potrzeba zaś by stoczyć komediową walkę tortami. Gdzieś tam rzucają do siebie pomidorami, albo pomarańczami ( a tu już żartów nie ma)
U Hrabala czytałem o walce na kiełbasy z dzika, ale o ataku pizzą doczytałem dopiero ostatnio
Co tak niebezpieczne jest w kawałku pizzy? Ostry koniec kawałka, czy może piekąca ostrość papryczki Jalapeno ?
A może najlepiej walnąć roztopionym serem prosto w twarz?
Gorsze może być tylko dostać przysłowiową goła dupą w pysk, choć słyszałem o amatorach takiego zestawienia. W końcu, de gustibus non est disputandum, a nic co ludzkie nie jest nam obce..
Dla ludzi nastawionych pokojowo nastał dobry czas. Czas wręczania prezentów, a ceny zachęcają. Pozostaje tylko pytanie, czy obdarowana takim prezentem kobieta ucieszy się ?
Trudno bowiem znieść świadomość bycia kobietą tanią, czyli taką poniżej stu złotych
Oczywiście do kradzieży nie namawiam a z powyższym twierdzeniem świetnie kojarzy mi się cytat z filmu "Ostatnie takie trio" Brzmi ono - Pamiętaj synku kto wysoko lata ten długo spada.
Takie są fakty, a z faktami trudno dyskutować no chyba, że chodzi o fakty śmieszne.
Przed laty w wypożyczalni kaset wideo byłem świadkiem takiej oto wymiany zdań
- I proszę jeszcze o jakąś komedię, tylko śmieszną. Ta ostatnia co pan ja pan dał i mówił, że będzie śmieszna to wcale śmieszna nie była.
- Szanowna Pani, każdego z nas śmieszy co innego.
A więc Jajek Faberge a jak zegarków to takich dla księżniczek. Poza tym, spokoju ducha, uśmiechu i dystansu do siebie.
Dziękuję! I wzajemnie, udanych, spokojnych, uśmiechniętych Świąt!:-)
OdpowiedzUsuńMarytka
Miałem podobny 35 lat temu - tylko nie złoty, a niklowany.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt.
Też kiedyś szczęśliwie posiadałem takie cudo
UsuńPozdrawiam
Przez 25 lat trzymałam taki zegarek(w wydaniu męskim) jako zabezpieczenie finansowe, a to nie złoto było tylko tombak. Mnie żaden facet nie uważał za księżniczkę i nawet na 100 zl nie wyceniał. To dopiero przykrość. Dziękuję za chwilę uśmiechu i relaksu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo że by może nikt nie pił szampana z twojego pantofelka, to wcale nie znaczy, że jeden czy drugi facet nie pomyślał - nie stać mnie na taką fajną dziewczynę.
UsuńSam doświadczyłem takich wniosków, a po latach dowiedziałem się jak bardzo myliłem się w ocenie swoich szans.
Pozdrawiam
Okazało się, że należę do tanich, bo sugeruje ten fakt zegarek.
OdpowiedzUsuńZ tym dowcipnym punktem piątym dałam się nabrać, oczywiście pominęłam.
Dziękuję za tę chwilę relaksu.
Pozdrawiam
Cała przyjemność jak zwykle jest po mojej stronie
UsuńPozdrawiam
Ostatnio się dowiedziałam, że znajomy mojej koleżanki kupił komplet zimowych opon do swojego Opla. I te mu poleciały wszystkie w ciągu max. dwóch miesięcy. Wtedy zapytany za ile kupił te opony przyznał, że całkiem tanio. Komplet za 100 zł!
OdpowiedzUsuńTo była tak zwana okazja
UsuńMój znajomy na tanich oponach wylądował w rowie. Samochód poszedł do kasacji
Pozdrawiam