16 grudnia 2022

Ojczyzna polszczyzna. Jakaż to trudna miłość

Pasjami lubię czytać felietony panów profesorów: Miodka czy Bralczyka. Co prawda prowadzą mnie do pesymistycznych wniosków, że z moją poprawnością językową nie jest najlepiej. Z drugiej strony płyną wnioski optymistyczne, że nie jest najgorzej. To drugie zawsze ogrania mnie po przejrzeniu ogłoszeń i komentarzy w mediach społecznościowych, no bo niby na artykułach redaktorów portali internetowych owej poprawnej polszczyzny można by się uczyć. Poniższy przykład jaskrawo dowodzi, że prawda nie jest taka oczywista jakby się nam wydawało. A najgorsze jest wtedy gdy się taką językową gafę podpisze własnym imieniem i nazwiskiem.




Być może autorka zastosowała metodę per analogiam z nazwiskiem znanego dziennikarza Marcina Prokopa. No bo wiadomo, że z Prokopa można żartować czyli jak to mówią niektórzy drzeć łacha, ale zdjęcia są już z teleskopu, mikroskopu, aparatu, telefonu a nawet samolotu.
A pointa?
Ktoś kiedyś powiedział do mojego ojca, że mogę się uczyć przy otwartym oknie* Może nie byłem odosobniony w tym sposobie nauki ? Uczyć się przy otwartym oknie to znaczy mniej więcej tyle - nie orzeł nie wyleci.
          Każdy dzień przynosi jakieś przekłamania, błędy których nikt nie zauważa nawet jeżeli są pisane dużymi literami jak choćby w tym tytule


Patek Philippe nieprzerwanie od 1839 roku kultywuje tradycyjny genewski kunszt zegarmistrzowski, zapoczątkowany przez założycieli marki – Antoine Norbert de Patek i Adrien Philippe. W tym przypadku aby nakarmić naszego patka wystarczy ruch dłoni, nakręcanie sprężyny dla tradycjonalistów lub okresowa wymiana baterii. Z treści artykułu wynika jednak, że idzie o zwykłe wróble czy sikorki. Swoją drogą w pewnych kręgach nazwą sikor określało się również zegarek
Skąd to wszystko?
Z braku nawyku czytania i to pomimo akcji - nie czytasz nie idę z tobą do łóżka o której już na tych łamach wspomniałem. Być może coraz więcej Polaków uważa, że seks jest mocno przereklamowany, o czym świadczą ostatnie wyniki badań demograficznych.
A może świadczą one o czymś zupełnie innym ? Że jako naród indywidualistów nie przyjmujemy do siebie żadnych nakazów.
A inni? inni podatni są na socjotechniczne sztuczki
Świetnym podsumowaniem jest rysunek który właśnie znalazłem gdzieś w Internecie

                                                                                 @RipostyStaregoWuja Artysta









17 komentarzy:

  1. Część z tych błędów językowych wynika ze zwykłej ( niedopuszczalnej !) niechlujności. Część jednak chyba z nieuctwa i zaniedbania w nauczaniu języka polskiego.
    Cyba, że poprawny język ojczysty już nikomu nie jest potrzebny i do szczęścia wystarczy essa. Antoni, nasz świat odchodzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno temu Wojciech Młynarski śpiewał piosenkę - Przyjdzie walec i wyrówna. Wychodzi na to, że ta zasada stosowana jest do dziś

      Usuń
  2. Cześć Antoni. Przeżyłbym te literówki, ortografię i nawet nędzny styl, ale błędy merytoryczne i zwyczajna głupota w wielu artykułach jest porażająca. Pozdrawiam, JerryW_54
    PS. I jeszcze do poprzedniego posta. Zdjęcie na motocyklu jest super. Robił go chyba fotograf, który w odróżnieniu od dziennikarzy zna jeszcze swój fach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, ale to stresuje chyba już tylko starsze pokolenia

      Usuń
  3. Ludzie błędy popełniają, trudno, ale na blogach wyśmiewa się poprawność pisania, a promuje bylejakość wysławiania się, pisania i używa często wulgaryzmów. To niby taki lajtowy styl, luzacki, a co? Jednym się podoba, mnie nie. Na portalach informacyjnych, w tytułach, w treściach nie powinny pojawić się żadne błędy. A ja często spotykam się z nimi i zastanawiam się, kto te teksty pisze. Ponoć dziennikarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak u Różewicza szukamy Nauczyciela i Mistrza, a tu braki.

      Usuń
  4. Taaa - temat rzeka. Ludzie nie potrafią mówić po polsku i dotyczy to również dziennikarzy i to jest porażające.
    Jak Jaskółka wyżej napisała: jest moda na niechlujność i tzw. luz - i ta moda jest wciskana wszędzie i powtarzana. A jak ktoś mądry kiedyś powiedział: nieprawda, powielana w nieskończoność, staje się prawdą.
    Dobija mnie stwierdzenie: mam SMAKA - no ja pitolę, to jest niepoprawna polszczyzna. Mówimy: mam chęć, mam smak na coś. Ale przez ciągłe powielanie tego obrzydlistwa, epatowanie nim w reklamach, stało się powszechnie używane.
    Upieram się również, że prawidłowo mówi się: prowadzę blog, znam to z blogu - nie bloga.
    Blog - katalog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie najbardziej denerwuje -"Mi" na początku zdania. Lansują to nawet dziennikarze, a ja nie mogę się przemóc

      Usuń
    2. "Mi" zapisało się w mojej pamięci na zawsze. Kiedy byłam dzieckiem i na przyjęciach pytano: komu jeszcze? Wołałam: mi, mi też. Na to moja ciocia Stefania odpowiadała: mi, mi - nie mi, tylko mnie. :D

      Usuń
  5. Patki przeszły zapewne dlatego, że takie słowo istnieje i autokorekta nie wyłapała tego jako błędu. No cóż, to błąd logiczny, a autokorekta to tylko narzędzie i z inteligencją nie ma nic wspólnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może to rzeczywiście wina automatycznej korekty. Wszystko takie teraz odhumanizowane

      Usuń
  6. Uwielbiam Miodka i Bralczyka, a ze znajomością polszczyzny mam coraz większy problem. Na szczęście umiem jeszcze korzystać ze Słownika Języka Polskiego. Ostatnio zaśmiewałam się z anegdot jakie w książce
    "Pypcie na języku" zawarł Michał Rusinek. Dotyczą tego, o czym napisałeś. Z okazji Świąt Tobie i Rodzinie, składam najlepsze życzenia wszelkiej pomyślności i dostatku. Ukłony.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Mi" na początku też przeszkadza, podobnie jak słowo "zajebisty". Staram się pisać w zasadzie poprawnie, ale jak wiadomo, język polski nie jest łatwy i ciągle mnie coś zaskakuje. Dobrze, że są autorytety w tej dziedzinie, jak Miodek i Bralczyk.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie oczekuję od nas bezbłędności językowej, ale pewnej staranności w jego używaniu. Jak tego nie ma to jak mówią - kaplica

      Usuń