02 stycznia 2013
Każdy chciałby stabilnej pracy
W sylwestrowym Dzienniku przeczytałem intrygujący nagłówek.
Wiem kim jest architekt, ale co robi ten drugi ?
Czy parnik jest od parzenia, czyli dobierania ludzi w pary?
A może od wyparzania czegoś. Tylko czego?
Gdyby to była kawa lub herbata, zawód powinien nazywać - zaparzacz, ale nowocześnie jest mówić - barista.
Czym więc zajmuje się powołany w nagłówku parnik?
Oprócz tej tajemniczej profesji, próbowałem odgadnąć który z zawodów jest taki pewny?
Ponieważ powszechnie mówi się, że są tylko dwie pewne rzeczy: śmierć i podatki typowałem na przedsiębiorcę pogrzebowego i urzędnika skarbowego.Rzeczywistość jest jednak inna.
Najpewniejsza jest robota informatyka. Ciekawe bo same systemy operacyjne czy informatyczne, już takie stabilne nie są. A może to właśnie o to chodzi? Im mniej stabilny system, tym bardziej stabilna praca?
Potem jak zwykle idą lekarze.
Oni też swój sukces opierają na niestabilnych pacjentach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A to dobre z tym parnikiem, hi, hi, hi...
OdpowiedzUsuńGdy zarzuciłam informatykowi, że patałach, bo naprawi jedno a drugiego nie zauważa, to odpowiedział, że musi mieć robotę na następny raz.
Pozdrawiam serdecznie.
Informatycy, wszyscy których znam sa w specyficzny sposób zakręceni.
UsuńPozdrawiam
Parnik, ojej już nie jest tak pewnym zawodem? A grabarz na którym miejscu był? jeśli go nie w ogóle na liście nie było, to mniemam, ze wszystkich zdeklasował ;-)
OdpowiedzUsuńGrabarza nie było na liście. Był nauczyciel jako grupa o najmniejszych wymaganiach. Wydało mi się to dziwne, bo w zyciu trafiałem wyłacznie na tych wymagających.
UsuńPozdrawiam
Parnik parnikiem, to te wymagania nauczycielskie przydały uśmiechu :))
Usuńmnie też zaskoczyły
UsuńPonoć zawód inżyniera jest bardzo poszukiwany,
OdpowiedzUsuńa nasi inżynierzy szukają pracy :/
Znam też informatyków, którzy szukają pracy.
Jakoś nie wierzę w te gazetowe rewelacje....
Parnik jest extra,
do tej pory kojarzył mi się z urządzeniem do zaparzania ziemniaków dla świń.
Kiedyś takie na wsi były...
Parniki dalej służą na wsi, czasem świniom, a czasem ludziom gdy trzeba coś przedestylować.
UsuńPozdrawiam
Witam w Nowym Roku życząc wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńUważam że Adwokaci i Notariusze zawsze będą mieli popyt na swe usługi .
Pozdrawiam
Ostatnio miałem do czynienia z trzema notariuszami. każdy kontakt był kosztowny.
UsuńPozdrawiam
Oczywiście ten parnik, to nikt inny jeno prawnik / czym byłoby życie bez literówek/.
OdpowiedzUsuńAle parnik- od parowania i parnika, to nikt inny jak pędzący bimber w parniku właśnie. Tylko dlaczego nowo upieczeni adepci tego zajęcia cierpią na brak pracy, czyżbyśmy stawali się narodem abstynenckim?
Pozdrawiam,Hanula
Literówki i przejęzyczenia, nadają życiu tego czegoś.
UsuńPozdrawiam
A jedyny pewny zawód- miłosny. Hanula
UsuńTylko że z tego nie ma pieniędzy
UsuńJaki Ty materialista jesteś, ale za to jakie doznania... ubogacające .Hanula
UsuńNiezbyt stabilni są również przestępcy, o czym świadczy sterta pracy, którą mam zrobić właśnie dla prokuratury :)
OdpowiedzUsuńA praca - dla prokuratorów, sędziów i pozostałych pracowników wymiaru sprawiedliwości też zawsze się znajdzie!
Co to parnik niestety nie mam pojęcia.
pozdrowienia Antoni
Masz intuicję, ponieważ idzie o prawnika.
UsuńPozdrawiam
Parnik - to niewątpliwie ktoś dobierający pary! Pasuje do tego stwierdzenie, że popyt na jego usługi nigdy nie zmaleje. Wszak dyktuje to instynkt zachowania gatunku:)))
OdpowiedzUsuńInstynkt to nie zawód ale zaleta. A ten mój to tylko zwykły prawnik
UsuńPozdrawiam
Cześć Antoni
OdpowiedzUsuńMelduję swój powrót do cywilizacji. A parnik zwany również parzokiem skojarzył mi się z tym samym co Jasnej8, czyli z urządzeniem w którym na wsi czasem parzono ziemniaki dla chudoby, ale częściej pędzono i pędzono. Szczególnie w latach 80-tych. Pozdrawiam, JerryW_54
Tym razem idzie raczej nie o pędzenie ku pokrzepieniu serc a o prawnika czyli najwyżej jeżeli już to spiritus ale movens.
UsuńPozdrawiam
Mnie się parnik kojarzy z przygotowaniem jedzenia dla zwierząt hodowlanych domowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Noworocznie
I ja pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeśli najbardziej poszukiwane zawody wywodzą się z technologii IT to i parnik należy do tej grupy. Moim zdaniem to osoba zestawiająca oferty zakupu z ofertami sprzedaży czegokolwiek, czego nie może zestawić w pary komputer.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na koniec konkursu ...no i na nagrodę
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Tatul
Prawda jest prozaiczna, to literówka w prawniku.
UsuńA swoją droga to może rzeczywiście ufundować jakąś nagrodę i zrobić konkurs.
Pozdrawiam
Antonio, wszystkiego co dobre i najlepsze życzę w Nowym Roku ! Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję i również wszystkiego najlepszego.
UsuńMam nadzieję że zajrzysz tu częściej w tym roku
...zawsze z sentymentem myślę...choć często niezaglądałam ostatnio :) Cieplutko pozdrawiam - Ania
UsuńDziękuję! Tak się złożyło, że jestem w trudnej sytuacji życiowej, zgryzota mnie zgryza, a tu na dzień dobry wywołał Pan mój uśmiech. Jeszcze mocniej Pana lubię. Pozdrowienia dla żony.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
UsuńNa przyszłość proszę wpisywać jakąś nazwę, imię, pseudonim, abym wiedział o kim ciepło myśleć.
Pozdrawiam
Szklarz obnośny, co z kramem swem na plecach wędrował przez miasteczka jakie dwie wojny światowe temu, zazwyczaj jakiego szkuta z procą wypuszczał przodem, opłaciwszy go jakim groszem, czy łakociem... Słowem, najprzód trzeba sobie sprawić na swe usługi popytu, by być zatrudnienia pewnym...
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
I znów nam się jakieś prawa ekonomiczne pojawiają. Widocznie inaczej się nie da.
OdpowiedzUsuńA kiedyś jeden szklarz i ten jeden z procą wystarczył na całe miasteczko
Pozdrawiam
koncerny i firmy farmaceutyczne, one przetrwają! nabrałam takiego przekonania w świetle moich ostatnich zdrowotnych, a właściwie chorobowych doświadczeń. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKiedy czytałem fantastykę z takim prognozami nie wierzyłem. Teraz jednak wszystko to się potwierdza. Pozdrawiam
Usuń