Jest taki stary dowcip o trójce archeologów, którzy w Egipcie odkrywają mumię całkiem nieznanego nauce faraona. Po otwarciu sarkofagu okazuje się, że mumia zaczyna się ruszać. Bandaże puszczają i spod nich wyciąga się dłoń, która wskazującym palcem przywołuje do siebie kogoś.
Amerykanin pyta, czy to o niego chodzi. Palec mumii kiwa przecząco. Tak samo jest z rosyjskim naukowcem. Okazuje się, że mumia wzywa Polaka. Kiedy ten na miękkich nogach zbliża się do mumii ta słabym głosem pyta go
- A ten Fogg to u was jeszcze śpiewa?.
Tutaj dla nieznających historii, Mieczysław Fogg ( 1901-1980) śpiewający od 22 roku życia aż do śmierci. Prawdopodobnie najbardziej znany polski kolejarz bo właśnie w PKP zaczynał swoją pracę.
Pan Nieistotny posiadał tę wiedzę i dopiero tekst z wiadomości Onetu w dniu dzisiejszym, zburzył w nim dobre samopoczucie z powodu jej posiadania.
Tekst nosi tytuł „Jarzy Połomski obchodzi 80 urodziny” Pan Jerzy to kolejny filar polskiej piosenki, a ostatnio przypomniał się młodszej publiczności duetami z całkiem młodymi wykonawcami.
Co urzekło Jan Marię w tym artykule? Przecież do wyniku Mieczysława Fogga brakuje mu przynajmniej 11 lat? Przy okazji Pan Nieistotny uważa, że Jerzy Połomski zdecydowanie nie powinien się w tej kwestii ograniczać.
Chodzi o podpis pod jednym ze zdjęć zamieszczonych w galerii
Wynika z niego, że zrobiono go jakieś 213 lat temu.
Z prostych wyliczeń wynika, że Pan Jerzy trzyma się bardzo dobrze, ale kudy mu do faraonów. Na dobrą sprawę nawet Piotr Skarga nie mógłby o niego zapytać.
Powiecie błąd człowieka. Tak ale dzięki niemu na jubileusz Jerzego Połomskiego można spojrzeć z jeszcze większym szacunkiem.
Sto lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz