Nikomu lat nie ubywa a wręcz przeciwnie i jakby dostosowując się do nowej sytuacji, poważniejemy i mądrzejemy. Na widok młodych aktorów, piosenkarzy czy celebrytów ujrzanych w telewizji pytamy, a kto to?
I tu rodzi się konflikt pokoleń, bo nasze dzieci lub wnuki doskonale to wiedzą.
Dzięki czasowemu niańczeniu dzieci sąsiadów przez moja żonę dowiedziałem się, że w tej chwili bohaterem dziecięcych bajeczek nie jest już dzielny Szewczyk Dratewka.
Żeby tę przepaść zasypać kiedyś w przyszłości już dziś stałem się widzem kilku dziecięcych kanałów filmowych. Pasjonujące.
Co jeszcze wiąże się z mądrością wieku?
Że niczym inżynier Mamoń z kultowego filmu „Rejs” lubimy te melodie, które już kiedyś słyszeliśmy. Na tych sentymentach zbudowali swoją rozgłośnie twórcy Radia Pogoda.
Cofamy się w lata siedemdziesiąte, sześćdziesiąte, a nawet ( tu zapnijmy pasy bezpieczeństwa ) w lata pięćdziesiąte.
Lubię od czasu do czasu przed zaśnięciem, wcisnąć słuchawki do uszu i posłuchać miłych , melodyjnych i niezobowiązujących kawałków.
Dlaczego poprzez słuchawki?
Bo gdy zaczynałem wspólne małżeńskie życie, nie potrafiłem zasnąć bez muzyki puszczanej przez Piotra Kaczkowskiego w radiowej trójce. Moja żona zasypiała w ciszy i taka muzyka bardzo ją w tym zasłużonym wypoczynku rozpraszała.
Kobiecą mądrością, damskim podstępem i babskim uporem, wyleczyła mnie z tej zgubnej przypadłości. Zachęcona zaś pierwszym sukcesem nie ustała w trudzie dalszych zmian. Przez trzydzieści kilka lat uformowała mnie według własnego pomysłu niczym figurkę z modeliny.
Sam już nie zastanawiam się, co jest moje, co wpojone a do czego mnie w ten czy w inny sposób przekonano?
Ściągam buty kiedy trzeba, wkładam naczynia do zmywarki i opuszczam deskę klozetową.
Nie, nie, ja wcale nie narzekam, czasem tylko z lekką nutka złośliwości mówię:
- Dziękuję Ci Kochanie, że pokazałaś mi co jest ważne we współczesnym świecie i jak kulturalnie znaleźć się w nim. To bezcenne dla takiego faceta z małego miasteczka jak ja.
Nie wiem dlaczego się wtedy irytuje?
Wracając zaś do muzyki. W tymże to Radio Pogoda usłyszałem piosenkę do słów Nataszy Zylskiej, którą autorka zaśpiewała w duecie z Januszem Gniatkowskim
Od samych nazwisk już się zrobiło ciepło na sercu i to wspomnienie gramofonu marki Bambino, na których lekko trzeszczała kolorowa pocztówka dźwiękowa.
Piosenka nosi tytuł „Kobieta i mężczyzna”, tak samo jak głośny film Claude Leloucha z piękną Anouk Aime w jednej z tytułowych ról.
Wracając jednak do piosenki Nataszy Zylskiej. Tekst w zabawny sposób opisuje zalety i wady naszych charakterów związanych z płcią. Słuchając, sam gubię się co w tym zestawieniu i nie wiem co jest wadą a co zaletą. Jak w życiu zresztą.
Usuńmy na tę chwilę zwrotki dotyczące facetów, mamy wszak 8 Marca czyli Międzynarodowy Dzień Kobiet.
No więc jak jak to jest z tymi kobietami?
„Kobieto, kobieto choć tyle masz wad
Bez Ciebie cóż wart, cóż wart byłby świat?
Kobieto, kobieto, gdy zrobić coś chcesz,
Nie wahasz się użyć podstępu i łez.
Kobieto w stu sklepach, sto spraw co dzień masz,
Do męskiej kieszeni tysiące dróg znasz.
Aha, aha,.........Kobieto,kobieto.........
Kochając aniołem być możesz, gdy chcesz,
Lecz w złości jak diabeł złą umiesz być też.
Mistrzynią być w sporcie, w dal skaczesz i w wzwyż
A zwykła malutka przeraża Cię mysz.
Aha, aha,....................
Kobieto na wszystko Ty sposób swój masz,
Gdy zechcesz potrafisz zatrzymać i czas. Mężczyzna starzeje się rad, czy nie rad,
A Ty umiesz wiecznie trzydzieści mieć lat.
Aha, aha,.................
Kobieto, kobieto, choć tyle masz wad
Bez Ciebie cóż wart, cóż wart byłby świat?! *
No właśnie. Tym retorycznym pytaniem lepszym niż tradycyjne życzenia zakończę ten okazjonalny wpis.
Wszystkiego Najlepszego !
źródło internet
PS. Jak ktoś jednak jest ciekaw wad i
zalet mężczyzny poniżej znajduje się link do tekstu i samej
piosenki
Ach! Już sam tytuł Twego posta przypomniał mi ową piosenkę. Dzięki za miłe życzenia :)
OdpowiedzUsuńPiosenka bardzo trafna, ja siebie odnajduję w tym opisie ;-)
OdpowiedzUsuńW aktorach, piosenkarzach i celebrytach nowej generacji się nie odnajduję :p
Co do bajek, cóż, u nas teraz rządzi Psi Patrol, Blaze czy Dora, przyzwyczaiłam się i nawet poznałam :-)
Myślę, ze tak, miałam wpływ na zachowania Pragmatyka, myślę jednak, ze On też miał wpływ na moje - taki los, trzeba się dotrzeć po rozpoczęciu wspólnego życia. Oczywiście, ze mężczyzna dostosowuje się bardziej, albo bardziej udaje, ze się dostosował ;-)
Ps. Szkoda, ze trójka to radio publiczne...
Na pewno beze mnie świat byłby inny, ale nie wiem czy osobisty mój M. byłby z tego zadowolony:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, Hanula
oj , rozumiem dlaczego się irytuje;D
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam;D
Coś w tym jest... Ale ujął mnie tekst "uformowała mnie według własnego pomysłu niczym figurkę z modeliny." Czym byli by faceci bez nas, kobiet?? Pewnie bezkształtną masą
OdpowiedzUsuńSzabadabada.... lalala, szabadabada....dzięki:)
OdpowiedzUsuń"Kobiecą mądrością, damskim podstępem i babskim uporem..." - nic z tego, mój drogi, komu Ty chcesz mydlić oczy? Obaj wiemy, w jaki sposób to osiągnęła! A my, pokojowe natury, agresywność jeden, dla chwili świętego spokoju, jesteśmy zdolni do takich wyrzeczeń, o jakie sami byśmy się nie podejrzewali.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź. Pokradłem linki i udostępniłem swoim znajomym na Fb. Stara to piosenka i nie wiem czy dla młodych ma taką samą wartość jak dla nas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie wszystkie panie i życzę tego, abyście każdego dnia czuły jakie jesteście dla nas ważne.
To radio nazywa się Pogoda czy Melodia?
OdpowiedzUsuńOraz chwilami myslę, że rzeczywiście zatrzymuję czas, ale mi to wcale na dobre nie wychodzi. Waże tyle, ile w liceum, ale w moim wieku to już jakieś 10 kg za mało.
No wiem, wiem... marudzę ;-))
Już poprawiłem. Pogoda oczywiście
UsuńJest parę tych rozgłośni z przebojami z dawnych lat, które i ja czasem w samochodzie lubię słuchać podczas długich tras. :)
OdpowiedzUsuńCo do formowania mężczyzn przez kobiety to my się jednak formujemy wzajemnie, bo trzeba pamiętać, że kobieta zajmując się mężczyzną traci czas, który mogłaby poświęcić sobie i na formowanie siebie. Dlatego w zasłudze dla tej ciężkiej pracy panowie powinni choć w części do tych wymagań się dostosowywać, co Tobie udaje się znakomicie :)
Pozdrowienia i dzięki za życzenia
Dzięki, ja zawsze lubiłam to święto, bo prawda jest, że bez nas NIC ;)))
OdpowiedzUsuńCzy wyjdziesz za mnie, zapytał dziewczynę chłopak
OdpowiedzUsuńNie, odpowiedziała dziewczyna
I żyli długo i szczęśliwie, On jeździł na motocyklu, chodził na ryby i na piwo z kolegami, pił dużo szkockiej i miał kasę w banku. Mógł zostawiać podniesioną deskę na obsikanym kiblu i pierdzieć kiedy tylko chciał.
Niestety Antoni, w czasach naszej młodości kobiety nie wiedziały co to asertywność. I dobrze nam tak. Nigdy nie należy zadawać niemądrych pytań. Pozdro JerryW_54
Ojojoj! Dzięki temu kobiecemu brakowi asertywności faceci upodabniają się do ludzi :)
UsuńNajbardziej przereklamowana jest kobieca intuicja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tyle, że intuicję posiadają wyłącznie kobiety; zazdrośnik!
UsuńTekst wciąż aktualny, dwie połówki tego samego jabłka.
OdpowiedzUsuńCzas się zmienia i nie ma nic do rzeczy, czy na korzyść. Młody zakłada fartuch i przygotowuje kolację, szoruje gary, podłogi, okna, a młoda dłubie przy samochodzie, przykręca gniazdko, pucuje autko do połysku, przycina żywopłot, kosi trawę. Robią to, co lubią, a dawniej nie do pomyślenia było zamieniać się rolami. Inny świat nadchodzi.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
ech, jak fajnie być kobieta!
OdpowiedzUsuń